W połowie października w ramach 5 edycji współpracy z BingoSPA otrzymałam wybrane przez siebie kosmetyki.
Na pierwszy ogień poszedł żel pod prysznic Biała glinka i słodkie migdały
Widzicie zmianę ?
Tak! BingoSPA wzięło sobie do serca sugestie blogerek i w końcu firma zmieniła otwarcie żelu.
Zamiast metalowej zakrętki mamy czarny klips. Brawo!
Żel przypomina biały krem i jak na produkt pod prysznic jest dość gęsty. Zapach jest delikatny bardzo migdałowy. Nie jest to zapach duszący i chemiczny.
Dla mnie zapach przypomina świąteczny baton marcepanowy ;)
Szkoda tylko, że zapach czujemy w butelce, a nie pod prysznicem.
Niestety produkt w kontakcie z wodą staje się bezzapachowy. Za to ilość piany jest ogromna ;)
Bardzo mi się podoba też to, że żel barwi wodę na biało ;)
Producent o żelu pisze:
Delikatny żel BingoSpa pod prysznic o zapachu słodkich migdałów zawiera:białą glinkę, która zawiera ponad 20 ważnych dla zdrowia i
urody minerałów, w tym krzem, aluminium, fosfor, wapń, potas, selen,
mangan, miedź. Posiada właściwości antyseptyczne i antybakteryjne -
działa jak naturalny antybiotyk. Aktywizuje procesy odbudowy komórek. W sposób naturalny oczyszcza i stymuluje proces regeneracji skóry.
Złuszcza martwy naskórek, oczyszcza skórę z nadmiaru sebum, toksyn,
niezdrowej mikroflory, poprawia ukrwienie, łagodzi stany zapalne,
przywraca skórze równowagę mineralną.ekstrakt
migdałowy - ma doskonałe właściwości zmiękczające i wygładzające
skórę, odbudowuje warstwę lipidową naskórka. Łagodny dla każdego
rodzaju skóry o bardzo przyjemnym, sprzyjającym zmysłom zapachu.
Skład:Według mnie żel pod prysznic BingoSPA robi to co powinien, czyli dokładnie myje nasze ciało i tyle.
Nie jestem przekonana do jakichkolwiek właściwości pielęgnacyjnych tego żelu. Fakt, że nie wysusza skóry, ale też nie mogę powiedzieć, że w jakikolwiek sposób ją regeneruje czy odżywia.
Czy zmiękcza ? wygładza ? Hmmm może troszkę ....
A stwierdzenie o bardzo przyjemnym, sprzyjającym zmysłom zapachu to chyba jakiś żart.
Podsumowując: Żel pod prysznic BingoSPA biała glinka i migdały to średniaczek, który dobrze oczyszcza skórę, bieli wodę, daje dużo piany i pachnie tylko w butelce. Jego cena to 7 zł.
Na kolejną butelkę tego żelu się na pewno nie skuszę.
Lubicie żele pod prysznic BingoSPA ?
A teraz przedstawiam Wam nowego członka mojej rodziny - oto Goja, która przybyła do mnie z Misiolandii
Ojejku pomyślałam macepanik, muszę to mieć, ale jeśli pachnie tylko w butelce to podziękuje, nie dajmy się zwariować, myciem myciem, ale zapach mógłby się choć chwile przy kąpieli utrzymać, buziaki!
OdpowiedzUsuńNiestety zapach ładny, ale wyczuwalny tylko w butelce ;(
UsuńGoja jest najlepsza o! :D
OdpowiedzUsuńGoja się cieszy i dziękuje ;)
UsuńKuszą mnie kosmetyki z tej firmy coraz bardziej
OdpowiedzUsuńWarto sprawdzić ich działanie na własnej skórze tym bardziej, że ceny są dość kuszące ;)
Usuńniestety Bingo Spa mówię nie.../:(
OdpowiedzUsuńDlaczego ? ;>
Usuńhej, hej Goja! jak fajnie, że dotarłaś!
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWielkie brawa dla Bingo za zmianę otwierania z metalowego na ten zatrzask ;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWitamy Goję :D
OdpowiedzUsuńNie zachęca zapach tylko w opakowaniu... choć barwienie wody na biało skojarzyło mi się z kąpielą Kleopatry w mleku :P
:) Tak czuję się jak Kleopatra ;p
UsuńFajny misiek :)
OdpowiedzUsuńNie misiek ... Goja! ;)
UsuńUwielbiam batony marcepanowe;) Swoim opisem rozbudziłaś moje kubki smakowe:) Nie pogardziłabym kosmetykiem, który pachnie marcepanem;)
OdpowiedzUsuńHahahha, szkoda tylko, że zapach nie wypełnia łazienki ;/
UsuńNigdy nie mialam nic z BingoSpa i tak jakoś... za bardzo mnie do tych kosmetyków nie ciągnie, nie wiem czemu :P
OdpowiedzUsuńHmmm czasami tak jest, ale mimo wszystko polecam spróbować. Tym bardziej, że ceny są dość przystępne ;)
Usuńnie miałam jeszcze okazji używać kosmetyków z Bingo Spa, a kusi mnie kilka ich rzeczy, niestety stacjonarnie mam dostęp tylko do soli do kąpieli :-(
OdpowiedzUsuńFakt, że w sklepach są rzadkością. Jedynie w Auchanie jest ich trochę więcej.
UsuńMisia urocza,:) a BingoSpa gratuluję wyczekanej przez kilka edycji zmiany - o fatalnym zamknięciu pisałam praktycznie przy każdym produkcie.
OdpowiedzUsuńTak, też się cieszę, że w końcu nakrętka została zmieniona ;)
Usuńja też uwielbiam zapach marcepanu:)
OdpowiedzUsuńŻel niezbyt pachnący, to kosmetyk nie dla mnie. Za to efekt mocnej piany już mnie trochę zainteresował.
OdpowiedzUsuńKąpiel z pianką gwarantowana ;) Zapach niestety nie ;/
UsuńGoja :D <3
OdpowiedzUsuń;)
UsuńZapach nie dla mnie, ale i tak mam ochotę na jakiś żelik z bingo ;) kokosowy widziałam chyba w ich ofercie :) No i super, że zmienili zamknięcie ;)
OdpowiedzUsuńMigdały mają specyficzny, lekko mdławy zapach więc nie wszyscy go tolerują. kokos ? może być fajny, ale często kosmetyki kokosowe mają chemiczne zapachy ;/
UsuńJa lubię ten żel, zapach nawet mi się podoba
OdpowiedzUsuńbardzo mnie to cieszy ;)
Usuńnie używałam jeszcze kosmetyków z Bingo Spa
OdpowiedzUsuń;)
UsuńBrawo dla Bingo Spa za zmianę nakrętki.:) Goja świetna.:)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) Tak chwali się, że ktoś bierze nasze sugestie na serio ;)
UsuńNigdy niczego nie używałam z Bigno Spa. Jednakże w żelach tak jak i Ty, cenię sobie gdy ten zapach nie zostaje tylko i wyłącznie w butelce...
OdpowiedzUsuńkosmetyki BingoSPA nie należą do drogich wiec jak będziesz miała okazję to warto wypróbować inne żele ;)
UsuńSzkoda, że pachnie tylko w butelce.
OdpowiedzUsuńniestety ;/
UsuńMiłego testowania! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńŚwietnie, że biorą pod uwagę zdanie blogerek :) Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że na tym się nie skończy ;)
Usuń