Jak wiecie wczorajsze popołudnie spędziłam w towarzystwie koleżanek blogerek - śląskich blogerek. Spotkałyśmy się na babeczkach w babeczkarni Miss Cupcake.
Była to moja 4 wizyta w tym lokalu i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że lokal ładny napoje dobre, ale babeczki to hmmm kwestia gustu. Dla mnie same babeczki są dobre, ale kremy znajdujące się na nich nie przypadły mi do gustu - są kwaśne na pewno nie smakują tak jak powinny np. cytrynowy nie był cytrynowy, a czekoladowy nawet obok czekolady nie stał. Najgorsze, że babeczki są przechowywane w gablocie, która nie ma funkcji chłodzenia. Mnie to skutecznie odstrasza dlatego delektowałam się mrożoną kawą i pysznym orzeźwiającym mojito ;)
Towarzystwem dla babeczek (albo odwrotnie ;p) były te oto blogerki:
1. Klaudia
2. Asia
3. Ania
4. Naomi bloguje (niestety nie pamiętam imienia)
5. Oluśka ;*
6. Kasia
7. Magdalena
8. Agnieszka ;)
9. Ania
10. Ja ;)
11. Alicja
12. Magdalena
13. Blanka
14. organizatorki
Swoją obecnością zaszczycili nas przedstawiciele firmy
Palmers
oraz
Balm shop, którzy byli niesamowicie mili, a ich prezentacja była bardzo pozytywna ;)
Po prezentacjach przyszedł czas na babskie kosmetyczne i nie tylko kosmetyczne klachy ;)
Oluśka krejzolka ;*
Ania i jej piękna sukienka
Przedstawicielka firmy Palmer's
Tak wyglądał nasz stół ;)
Agnieszka chyba źle się bawiła ;p
Alicja ;)
Dziewczęta
Dziewuszki
Agnieszka ;)
Blanka i Ania oraz Klaudia
Nasze organizatorki ;)
A tutaj My wszystkie. Kto zgadnie, która to ja ... ? ;)
Spotkanie zaowocowało również nową "dostawą" kosmetyków do testowania. Sponsorami spotkania byli:
Za wszystko serdecznie dziękuję ;)
1.
Palmer's (do przetestowania wybrałam peeling do twarzy)
2.
Balm shop (Pani idealnie trafiła z doborem kosmetyku. Serdecznie dziękuję)
3.
Sylveco ( przy okazji zapraszam na recenzję
TU i
TU)
4.
Sweet Mufins
5.
by Dziubeka
7.
RevitaLash
8.
ZiajaMed (bardzo mnie cieszy ten prezent ponieważ miałam chrapkę na ich krem tonujący z SPF 50 ;))
9.
Virtual
10.
Ambasada piękna obdarowała nas kosmetykami, których nie znam
11.
Herba studio (kocham Tisane ;))
Mam nadzieję, że Wam sobota również minęła tak miło ;)
fajnie ze impreza się udała
OdpowiedzUsuńudała udała, jak każda w naszym towarzystwie ;p
UsuńMiałam masakrę RevitaLash i stwierdziłam, że był to najsłabszy ich produkt. Ciekawa jestem, jak sprawdzi się u Ciebie. Bardzo ciekawe kosmetyki. Już nie mogę doczekać się recenzji :)
OdpowiedzUsuńGłupi słownik w komórce....oczywiście miałam na myśli maskarę :P
Usuńmaskara masakrą nie jest, ale szału nie ma ;/
UsuńSzkoda, że mnie nie było :(
OdpowiedzUsuńto był jedyny minus tego spotkania :(
Usuńale Kasia! jeszcze wiele spotkań przed nami :*
Dziękuję :* Kochana jesteś :* A swoją drogą Alu - Kaprysku, mnie też w tych babeczkach, to znaczy w kremie, coś nie pasuje.
UsuńKasiu, ale już 27 będziesz ;) żałuję, że nie można kupić babeczek bez kremu ;/
Usuńo nie wiedziałam że firma pakmers ma w swojej ofercie taki peeling :D
OdpowiedzUsuńNie znam w ogóle kosmetyków Palmer's, ale peeling już był w użyciu i na razie powiem tylko tyle - wow! ;)
UsuńBardzo się cieszę i trochę zazdroszczę. nigdy nie byłam na takim spotkaniu.
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty, przyjemnego testowania :)
Żanetko a skąd Ty jesteś ?
UsuńByło rewelacyjnie, jak zawsze - dzięki :)
OdpowiedzUsuńKasiu dziękuję za zabranie mnie z mijanki ;*
UsuńDziękuję za mile spotkanie :*
OdpowiedzUsuńAsiu koniecznie musimy się spotkać na kawie ;)
UsuńJa, ja zgadnę, która to Ty :D :*
OdpowiedzUsuńhihihihi nie mów, że mnie znasz ;p
UsuńWidzę, że spotkanie się udało ;)
OdpowiedzUsuńsi si si ;)
Usuńfajne spotkanie, ja Cię nie widzę
OdpowiedzUsuńpodpowiem - ta najbrzydsza!
UsuńTy nie masz szczęscia do tych smaków babeczek :D
OdpowiedzUsuńoj nie mam i chyba mieć nie będę, bo coś w tych kremach jest nie dla mnie ;/
UsuńMi tym razem również krem nie przypadł do gustu. Rozpływał się :/ Ale samo ciasto było przepyszne. Z chęcią wybrałabym opcję babeczki lekko oprószonej cukrem pudrem.
Usuńświetny pomysł! może wezmą nasze sugestie pod uwagę ? ;)
Usuńale dobroci do Was trafiło, tylko pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuń;) a co najbardziej wpadło Ci w oko ?
Usuńzawsze będę powtarzała, że troszkę załuję, że mieszkam zbyt daleko na jakiekolwiek większe blogerskie spotkanie..
OdpowiedzUsuńsuper, że miło spędziłyscie razedm czas :)
Ale widziałam relację z spotkania z koleżanką blogerką, która mieszka chyba w tym samym stanie co Ty ;) Jak będę W Twoich okolicach to się spotkamy! ;)
Usuńuwielbiam takie spotkania:D mam nadzieję, że będziemi mi kiedyś dane uczestniczyć w takim:D
OdpowiedzUsuńżyczę Ci tego ;)
Usuńa Wam to nie za dobrze, babeczki, z tymi spotkaniami? :D fajnie, że się dobrze bawiłyście, a na cupcakes'y bez kremu zapraszam do siebie :D
OdpowiedzUsuńkochana uważaj, bo na dobre babeczki bez kremu jestem w stanie przyjechać nawet do Opola ;p
UsuńJa sobie wypraszam z tym, że się źle bawiłam ;P Ja się bawiłam wyśmienicie! Tylko na początku byłam zestresowana, bo prawie nikogo nie znałam :P
OdpowiedzUsuńDziękuję za super spotkanko! :*
hiu hiu hiu taki żarciuszek! ;p Pragnę się z Tobą zobaczyć jeszcze nie raz nie dwa ;p
UsuńNo ja mam nadzieję, bo innej opcji nie przewiduję ;)
UsuńBardzo fajne są takie spotkania ;)
OdpowiedzUsuńno i cóż mam napisać ? mogę tylko przyznać Ci rację ;p
UsuńWidzę kilka fajnych kosmetyków <3 Sylveco
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała być, ale się dowiedziałam już po spotkaniu :( ehh :(
OdpowiedzUsuń