Kto śledzi bloga na fb wie, że Kaprysek jest obecnie czerwonowłosa. Mój obecny kolor włosów wygląda mniej więcej tak:
Włosy farbowane wymagają szczególnej pielęgnacji, a włosy barwione na kolory czerwone już w ogóle muszą mieć zapewnioną pielęgnację na najwyższym poziomie. Dla mnie bardzo pomocna w pielęgnacji moich kapryśnych, farbowanych włosów jest maska PILOMAX przeznaczona do włosów ciemnych
Maskę nakładam na umyte włosy na ok 7 minut. Produkt ma gęstą konsystencję dzięki czemu nie spływa z włosów. Zapach i kolor są trochę dziwne, ale nie przeszkadzają ;p Ta maska pachnie jak połączenie herbatki skrzypu polnego z kawą, kolor natomiast jest beżowo-brązowy
Skład produktu jest średni, znajdziemy tutaj m.in ekstrakt z kawy, skrzyp polny, hennę, keratynę. Maska nie zawiera parabenów SLS i SLES.
Wg producenta maska ma:
Czy produkt ten faktycznie chroni, odżywia, regeneruje włosy, zapobiega ich wypadaniu, a także przywraca sprężystość i połysk ? TAK!
Moim włosów maska ta wyjątkowo służy. Są miękkie, błyszczące, wygładzone, sprężyste. Rewelacyjnie się układają, nie puszą się. Maska ta wyraźnie poprawia kondycję moich włosów, a także podkreśla ich nowy kolor ;) Co prawda nie zauważyłam, żeby zapobiegała wypadaniu włosów, ale przecież nie można mieć wszystkiego.
Podsumowując: maska do włosów farbowanych Pilomax trafia na moją listę dobrych masek i odżywek ponieważ sprawia, że włosy są zdrowe, błyszczące, sprężyste (co bardzo lubię) i co najważniejsze nie puszą się. Maska świetnie podkreśla kolor włosów i zapobiega jego płowieniu. Według mnie maska ta zasługuje na ocenę bardzo dobrą ;)
Maskę można kupić TU za 31 zł (200 ml).
A teraz taki krótki przegląd poczty:
1. Dalsza współpraca z firmą FITOMED
2. Zostałam również ambasadorką BONIMED
Życzę Wam przyjemnego tygodnia!
lubię produkty fitomedu :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie zapałałam miłością do tego produktu. Wygląda bardzo niepozornie i odrzuca mnie samo opakowanie. Zaraz kojarzy mi się ze wszystkimi megasztucznościami w tubkach. Za to Fitomed, a i owszem :D Czekam z niecierpliwością na recenzję.
OdpowiedzUsuńWersja do jasnych włosów nawet na ciemnych nieźle się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńMaska z Pilomaxu jest dla mnie idealna;)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz kosmetyki to zapraszam na moje pierwsze rozdanie;)
Dodaje do obserwowanych;)
http://www.fashionsmachines.blogspot.com/
też właśnie mam hydrolat oczarowy w ramach drugiej tury współpracy :) używam go już jakiś czas i jak go za słabo rozcieńczę to niestety mnie skóra piecze, więc muszę go dawać niewiele na większą ilość wody.
OdpowiedzUsuńkolor włosków ładnych :) jednak jako osoba, która miała już czerwone włosy na głowie, muszę stwierdzić, że jednak rozjaśniane włosy blond są o wiele trudniejsze w pielęgnacji i wymagającego. a z czerwienią jest tak, że to kolor włosów najbardziej przyciągający słońce, więc warto nosić coś na głowie ;)
napisałam to jak potłuczona :P ale na pewno rozumiesz :D
Usuńiekawa jesem jaki efekt ta maska dałaby na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńSwietny kolor!
OdpowiedzUsuńJa tez uzywam maski do ciemnych wlosow, ale z Pat&Rub.
miałam tą maskę i uważam że była SUPER !
OdpowiedzUsuńmam taką maskę i czeka na testowanie:))
OdpowiedzUsuńMam ją na oku teraz, już stoi i czeka na mnie i mam nadzieję być równie zadowolona jak TY :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, włosy farbowane na czerwono wymagają więcej uwagi :D Twoje pięęęknie błyszczą :))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że u Ciebie się sprawdziła. Podarowałam taką ostatnio koleżance:)
OdpowiedzUsuńmaska jest fajna, ale faktycznie ma dziwny kolor i zapach :P u mnie niestety nie sprawdzę czy pomaga przy wypadających włosach, bo nakładam ją od ucha w dół, a nie przy nasadzie ;)
OdpowiedzUsuńza to szampon wg mnie jest beznadziejny, bo po 1 użyciu wypłukał mi prawie cały kolor z włosów! co prawda jest głęboko oczyszczający, ale jednak jest przeznaczony do włosów farbowanych, więc takie coś nie powinno mieć miejsca :/