A oto krem, który nie robi dosłownie nic, a kosztuje ponad 100 zł (!!!!)
Krem ma bardzo lekko konsystencje. Szybko się wchłania przez co kilka razy zastanawiałam się, czy posmarowałam twarz kremem czy nie. Nadaje się pod makijaż, ale na noc jest za lekki. Zapach kremu jest dość dziwny - nie wiem do czego go porównać. W sumie to mnie nie drażnił, ale też nie zachwycał.
W składzie znajdziemy wiele dobrych substancji aktywnych np.
*wyciąg z herbaty cejlońskiej (kambucha) - zapobiega niszczeniu kolagenu i elastyny,rozjaśnia skórę, zapobiega jej wiotczeniu
*adenozynę - skłądnik przeciwzapalny, ułatwia gojenie, zapobiega pogłębianiu się zmarszczek mimicznych
*LHA- łagodna pochodna kwasu salicylowego, delikatnie złuszcza naskórek, działa przeciwzapalnie i przeciwzaskórnikowo,
*witamina E - zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry,
*woda termalna Vichy - działa kojąco i łagodząco,
*masło Shea - nawilża, uelastycznia, wygładza.
Dokładny skład wygląda tak (wg wizaz.pl)
Aqua, Dimethicone, Glycerin, Ascorbyl Glucoside, Caprylic/Capric Triglyceride, Titanium Dioxide, Isopropyl Lauroyl Sarcosinate, PEG-100 Stearate, C13-14 Isoparaffin, PEG/PPG/Polybutylene Glycol-8/5/3 Glycerin, CI77891, Stearic Acid, Potassium Hydroxide, Mica, Glyceryl Stearate, Glycine Soja Oil, Glycyrrhiza Glabra Extract, Dimethiconol, Silica, Sodium Citrate, Salicyclic Acid, Palmitic Acid, Aluminium Hydroxide, Phenoxyethanol, Tocopherol, Poloxamer 338, Disodium EDTA, Chlorphenesin, Laureth-7, Capryloyl Salicyclic Acid, Hydroxypalmitoyl Sphinganine, Citric Acid, Eperua Falcata Bark Extract, Dextrin, Xanthan Gum, Oxothiazolidinecarboxylic Acid, Cetyl Alcohol, Butylene Glycol, Polyacrylamide, Parfum.
Nie wygląda za ciekawie, prawda ?
Jeśli chodzi o działanie to krem miał:
- widocznie wygładzić pierwsze zmarszczki,
- ujędrnić skórę
- dodać cerze blasku
- sprawić żeby byłą świeża, gładka, miękka,
- wyrównać koloryt, sprawić, że zmiany naczyniowe i przebarwienia miały stać się mniej widoczne,
- zmniejszyć widoczność porów
Spodziewałam się, że moja skóra naprawdę stanie się piękna i będzie wyglądać zdrowo. Będzie kusić blaskiem, przebarwienia potrądzikowe będą mniej widoczne. No i rozszerzone pory w końcu nie będą mi spędzać snu z powiek.
Jakie było moje rozczarowanie gdy po 2 miesięcznej kuracji tym kremem nie zobaczyłam nic, a nic! Jeszcze przez pierwszy tydzień się łudziłam, że krem jest super, bo skóra była bardziej wygładzona, jednak poza wygładzeniem (przez tydzień) nie zaobserwowałam nic innego ;/
Tak więc dziewczyny! Jeśli miałyście ochotę na ten krem to szczerze Wam go odradzam. O wiele skuteczniejszy i dużo tańszy jest krem GEROVITAL H3 EVOLUTION, o którym napiszę wkrótce ;)
A na koniec taka mała aktualizacja, czyli o czym będę pisać w najbliższym czasie.
1. Pani Agata z Venity przysłała mi najnowszą farbę firmy oraz szampon do włosów ciemnych Henna Color. Dostałam też przepiękny lakier do paznokci
2. Bandi zadba o moją skórę latem - krem multiwitaminowy z SPF 18 ;)
3. Dostałam też balonowy płyn do płukania ust DentoFresh
Dostałam jeszcze kilka innych kosmetyków, ale o nich napiszę kiedy indziej ;)
Całuski ;)
Jak widać, nie wszystko złoto co się świeci prawda ? U mnie też kilka nowości.
OdpowiedzUsuńA taka byłam napalona na niego ;/
Usuńkosmetyki fajne, a Vichy sie nie postarało;/
OdpowiedzUsuńOj nie !
UsuńPłyn o smaku gumy balonowej tez dostałam dla córki :)
OdpowiedzUsuńmnie on akurat gumą nie pachnie ani nie smakuje. Dziecku bym go nie dała ;/
UsuńWcale mnie to nie dziwi, że to nie działa :)
OdpowiedzUsuńI nad czym oni tyle pracowali? L O L
Nie mam pojęcia - tyle czasu i pieniędzy stracili, a efektów jakoś brak ;/
UsuńSzkoda,że ten krem się nie sprawdził, tym bardziej że jego cena jest dość wysoka :)
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiałam nad tą z Oriflame, ale u mnie w pobliżu jakoś mało tych konsultantek. Na allegro z kolei nie opłaca się zamawiać samej paletki, bo doliczając jeszcze koszt przesyłki.
Oj szkoda, że nie jestem z Twoich okolic regularnie podrzucałabym Ci katalog ;p
UsuńKremy do twarzy Vichy mnie nie kręcą :)
OdpowiedzUsuńMnie już też nie ;/
UsuńVichy niby uznawana jest za dobrą firmę, ale za te pieniądze faktycznie można spodziewać się czegoś lepszego.
OdpowiedzUsuńZ innej beczki. Padłaś moją ofiarą otagowania. Szczegóły: http://chwila-dla-mnie.blogspot.com/2013/04/otagujmy-sie-na-trzy-sowa.html
;)
o jacie jestem ofiarą ;p
Usuńi nie ma co żałować, drogo i nie działa
OdpowiedzUsuńsuper nowości, ciekawa jestem tego płynu
Stosunek ceny do jakości wypada słabo w przypadku tego kremu ;/ A o płynie będzie wkrótce ;)
UsuńNigdy nie lubiłam Vichy - jak widać, słusznie ;)
OdpowiedzUsuńWiesz ja miałam ich 2 nie 3 produkty. Pianka oczyszczająca była niezła, ale za taką cenę mam 4 inne, woda termalna akurat jest fantastyczna, ale ten krem to porażka na całego ;/
UsuńNie spodziewałam się, ze ten krem może okazać się taki słaby.
OdpowiedzUsuńStrasznie się na nim zawiodłam. Naprawdę spodziewałam się spektakularnego efektu, a tu lipa ;(
UsuńU mnie w kolejce próbek leży ten krem. zobaczymy czy u mnie tez nic nie zrobi.
OdpowiedzUsuńU mnie też ten krem leży i czeka i czeka i czeka. Nie wiem czy zdążę go wypróbować zanim straci gwarancję :P
OdpowiedzUsuńA ja stosuję krem Vichy i u mnie sprawdza się przyzwoicie. Z tym, że mam trochę inną wersję (albo tylko opakowanie inne, moj krem jest w słoiczku). Dobrze nawilża, ładnie pachnie, rozświetla cerę - chociaż cenowo faktycznie nie zachęca do kupna ;/
OdpowiedzUsuńJa miałam ten krem w zeszłym roku w słoiczku i równiez nie byłam zadowolona :( Szkoda pieniędzy
OdpowiedzUsuń