Lubię malować paznokcie.Kolorowe paznokcie poprawiają mi humor ;)
Nie wiem dlaczego jedynie wieczorem znajduje czas na pomalowanie ich lakierem ;/
Jednak po wieczornym malowaniu rano miałam na paznokciach "śpiące" wzorki. Oj nie lubiłam tych artystycznych odgnieceń. Dlatego też dwa miesiące temu postanowiłam "zaszaleć" i kupiłam wysuszacz lakieru - NAIL ART EXPRESS DRY DROPS z Essence.
Jako, że nie mam do czynienia z tego typu produktami wybór Essence był całkowicie przypadkowy.
Czy żałuję tego zakupu ? Trochę tak! ;/
Skusiła mnie:
forma - lubię pipetki ;)
Cena - 7,99 zł
Opis producenta: czasami każda sekunda się liczy: z kroplami przyśpieszającymi wysychanie twoje umalowane paznokcie wyschną w 60 sekund! dzięki pipetce produkt może być precyzyjnie nakładany. dodatkowo krople są wzbogacone o witaminę e, która działa odżywczo na paznokcie i skórki. krople zawierają także oliwkę z migdałów, która dodaje ekstra połysku umalowanym paznokciom.
Skuszona tym tekstem uradowana udałam się do domu.
Co mogę napisać po 2 miesiącach bądź co bądź regularnego używania (paznokcie maluje zazwyczaj raz w tygodniu) ? Ano trochę mogę!
Po pierwsze wysuszacz jest jak woda tylko, że bardzo tłusty. Nawet jedna kropla powoduje nieładne tłuste plamy na powierzchni malującej (tzn na stole, książce, gazecie, laptopie, czyli tam gdzie mam w zwyczaju me paznokcie ubarwiać). Forma pipetki mi się podoba, chociaż tłustość preparatu trochę utrudnia pipetowanie ;/
Preparat stosuję się na świeżo pomalowane paznokcie i już po minucie paznokcie maja być suche. Czy są ? no niekoniecznie. Paznokcie są pozornie suche, czyli wydaje się , że już wszystko z nimi OK, ale jeśli tylko zaczniemy normalnie funkcjonować okazuje się, że na paznokciach zostają ślady ;/ Tak więc mimo wysuszacza na paznokcie nadal trzeba uważać. Zauważyłam też, że produkt ten zachowuje się różnie z różnymi lakierami. Np. lakier firmy Quiz pod wpływem wysuszacza się skurczył, flormar stał się matowy (mimo, że na początku błyszczał się jak nie wiem co), a Venita krócej wytrzymywała na paznokciach ;/
Podsumowując wysuszacz express dry drops jest taki sobie, ma fajną formę (pipetka), ale przynajmniej u mnie się nie sprawdził - nadal muszę czekać ok godziny żeby paznokcie były w 98% suche ;/
Możecie mi polecić jakieś inne wysuszacze w nie kosmicznych cenach ?
też go miałam, ale dawnooo temu :) zużyłam cały, ale właśnie szału nie było :/
OdpowiedzUsuńa teraz mam Sally Hansen Dry Kwik i jestem bardzo zadowolona! :) kupiłam go w sklepie paatal.pl jakoś za 7 zł ? coś koło tego :)
nie wysusza w minutę, ale tak po 10 paznokcie są już suchutkie i można kłaść się spać :)
7 zł ? Poważnie ?
OdpowiedzUsuńja generalnie nie używam, posiadam raczej lakiery szybkoschnące ;D
OdpowiedzUsuńale dobrze wiedziec jakiego produktu nie kupowac :)
Miałam kilka szybkoschnących, ale chciałam żeby było jeszcze szybciej ;p
UsuńJa wprost przeciwnie, jak na razie służy mi ten produkt, ale nie testowałam go ze wszystkimi lakierami no i muszę sprawdzić czy rzeczywiście nie skraca wytrzymałości lakieru na paznokciach.
OdpowiedzUsuńSzczęściara ;) Wczoraj wysuszyłam nim lakier Virtual i tutaj mnie zaskoczył, bo naprawdę po 30 minutach mogłam iść spać,a rano nie było znaczków ;) Szkoda że, ze wszystkimi lakierami nie ma tak dobrze ;(
UsuńJa ostatnio kupiłam sobie tez z essence, z nowej kolekcji ... 6h po pomalowaniu paznokci poszłam spać.. rano obudziłam się z odgnieceniami ;/ mnie ogolnie pazury dlugo schną, ale to było już przegięcie ...
OdpowiedzUsuńuuuu masakra ;/ Ja tak mam z lakierami oriflame - nawet po 8 godzinach dalej są "mokre" ;)
UsuńJa Ci pozniej cospolece jak tylko bede miala dostep do komputera ;)
OdpowiedzUsuńDalia - do psikania ,znajdziesz na Allegro :)
UsuńO! dziękuję ;) skorzystam na pewno! ;)
UsuńJa polecam wysuszacz w sprayu z Avonu, nie wysusza w minutę jak obiecuje producent, ale po 15 można wyjść z domu:)
OdpowiedzUsuńPoważnie ? Widziałam w katalogu, ale jakoś o nim zapomniałam. Dobrze, ze mi przypomniałaś ;)
Usuńja nigdy takiego preparatu nie miałam, ale myślałam właśnie o tym. Widzę, że nie straciłam nic nie kupując.
OdpowiedzUsuńZdania są podzielone. Mnie on akurat nie podchodzi, ale może akurat Twoje paznokcie go polubią i spełni swoje zadanie ?
Usuńmiałam kiedyś jego poprzednika i niestety nic nie pomagal w wysychaniu lakieru.
OdpowiedzUsuńkurcze taka daremna strata pieniędzy ;/
UsuńPolecam Seche Vite, dobra cena i wydajność a przede wszystkim działanie. W planach mam jeszcze spróbowanie Poshe i ciekawa jestem, czy będę tak samo zadowolona.
OdpowiedzUsuńDzisiaj go kupiłam zupełnie przypadkowo i dopiero teraz czytam o nim recenzje ... Zaraz go będę używać pierwszy raz i mam nadzieję,że mnie nie zawiedzie ;)
OdpowiedzUsuń