Leniwa niedziele powoli się kończy.
Ranek miałam dość intensywny razem z Messim zaczęliśmy kolejne szkolenie - obronę drugiego stopnia ;)
Teraz relaksuję się przy ulubionym serialu, popijam kawę bananową, którą dostałam ze sklepu Skworcu.com.pl
Kawa faktycznie smakuje bananem ;) Byłam ciekawa tego smaku i muszę stwierdzić, że jest on oryginalny. Kawa nie jest nic a nic kwaśna. Jeśli lubicie kawę i kawowe nowości polecam Wam ten smak. Sklep skworcu.com.pl oferuje mnóstwo ciekawych smaków kaw i herbat ;) Zajrzyjcie tam koniecznie! ;)
Jako, że nie mam weny na pisanie długich i "ambitnych" notek chciałam Wam przedstawić błyszczyk firmy Etre-Belle o numerze 9
Błyszczyk dostał się w moje łapki dzięki Angel, która w grudniu zorganizowała małe spotkanie w Częstochowie ;)
Pewnie zastanawiacie się co można napisać o błyszczyku ? O tym błyszczyku w sumie niewiele można powiedzieć. Jedynie to, że :
1. Opakowanie jest eleganckie i solidne
2. Kolor neutralny (lekko brązowy, czego na ustach zbytnio nie widać)
3. Błyszczyk zawiera milion drobinek
4. Konsystencja bardzoooooooo gęsta
5. Jest lepki, ale ust nie skleja aż tak bardzo- niestety moje włosy lepią się do niego niemiłosiernie przez co cała moja twarz się błyszczy
6. Jeśli chodzi o pędzelek to nie przypadł mi on do gustu, włoski sterczą i kłują (na zdjęciu ładnie się prezentuje)
7. Trwałość błyszczyku na ustach też nie jest spektakularna (u mnie 30 minut to jest maksimum )
8. Błyszczyk nie pachnie i jest neutralny w smaku
9. Z ust nie spływa, a znika raczej równomiernie pozostawiając jedynie nieliczne drobinki
10. Na ustach prezentuje się tak
Podsumowując: Jak dla mnie jest to średniak w zawyżonej cenie. Obecnie w promocji kosztuje 20 zł. Cena normalna to bodajże ok 50 zł (zdecydowanie za dużo). Czy polecam ? Hmmm trudne pytanie! Powiem, a raczej napisze tak - ja go nie kupię.
Życzę Wam udanego tygodnia ;*
Ładnie prezentuje się na ustach, ale ostatnio odchodzę od drobinek ;) No i oferta Etre Belle jest jak na mój gusty nieco przesadzona...
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie kawą, od dłuższego czau dumam nad zakupami w tym miejscu i chyba ulegnę :) tym bardziej, że lubię aromatyzowaną kawę czy herbatę a ofertę mają bogatą :)
Oferta sklepu jest naprawdę obfita. Ja mam 3 kawy i 3 herbaty, a zamówienie na kolejne wkrótce zostanie złożone. Polecam Ci herbatę Gejsze - jak lubisz zielone. Wspaniała jest! Co do Etre Belle to trochę mnie ta firma rozczarowała ;/ I to nie tylko o błyszczyk chodzi ;(
UsuńDla mnie Etre Belle jest spalona, no ale tak to bywa czasami ;)
UsuńZrobiłam sobie zamówienie, nakupowałam różności :D Świetny kontakt i expressowa obsługa, jestem pod wrażeniem! Na pewno jeszcze tam wrócę nie raz :D
Tym razem wzięłam laski wanilii, aromatyzowane kawy w ziarenkach i rozpuszczalne, sporo przypraw :) Herbaty lubię tylko czarne, nie przepadam za innymi, ale warto wiedzieć bo dla Mamy coś zamówię na drugi raz :)
Dziękuję :*
Jestem totalnie nie błyszczykowa :) Zastanawiałam się dlaczego, i znalazłam odpowiedz tutaj! Włosy :) Bardzo często mam rozpuszczone włosy, albo ich część. Przy najmniejszym podmuchu wiatru wszystkie lądują na ustach..
OdpowiedzUsuńAromatyzowane kawki to tak srednio.. Ale herbaty, mmmmmmmniam :) Uwielbiam smakowe i aromatyzowane herbaty :) Jaśminową chyba najbardziej..
Lubie jaśminową, ale taką delikatną. Co do herbat to uwielbiam czarne aromatyzowane. Wkrótce przedstawię Wam mojego herbacianego faworyta- herbata czarna z żurawiną i nagietkiem. Coś pysznego ;) A błyszczyki niestety mają to do siebie, ze lśnią nie tylko na ustach ;/
Usuńcena kosmiczna:) ale i tak odcień nie mój
OdpowiedzUsuńpisałam kilka postów wcześniej, że większą połowę rozdałam po rodzinie, i byś się zdziwiła, że została mi garstka tego co mi najbardziej pasuje
tak cena nie z tej ziemi ;p Szkoda, że nie jestem z rodziny ;p
UsuńJestem ogromną fanką kawy, więc bardzo chciałabym wypróbować tą bananową :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie ten błyszczyk prezentuje się na ustach, jednak cena odstrasza...
W sklepie oprócz bananowej można znaleźć inne rewelacyjne i kuszące smaki. A cena błyszczyku to im się nie udała ;p
Usuńja też jestem kawoholiczką:D a błuszczyki wolę bez drobinek:)
OdpowiedzUsuń;) drobinki nie każdemu pasują choć znam osoby, które tylko takie błyszczyki preferują ;)
Usuńładny błyszczyk :)
OdpowiedzUsuńdo sklepu napewno zalukam :)
Zapraszam, zapraszam ;)
UsuńKlejacy blyszczyk oj nie to nie dla mnie :( unikam takich jak ognia , ale opakowanie ma fajne :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie naprawdę eleganckie i solidne ;)
Usuńoj tam błyszczyk.... kawa bananowa! chcę! uwielbiam wszelkie udziwnienia!
OdpowiedzUsuńHihihi w takim razie zapraszam do sklepu ;)
UsuńKolor kuszący, ale te drobinki eeee nie bardzo
OdpowiedzUsuńno niestety drobinki nie wyglądają atrakcyjnie ;/
UsuńKawa bananowa ?! Ja też chcę! :))
OdpowiedzUsuńa co do błyszczyka... jeśli mam być szczera to wygląda bardzo tandetnie i cena 20zł to jest przynajmniej o 15 za dużo, a co dopiero 50.... Jak zobaczyłam zdjęcie ust to skojarzyły mi się z brokatową bombką na choinkę ;P
Podsumowując: kawa TAK, błyszczyk NIE! ;)
Uhu ostro ;p z bombką skojarzeń nie miałam. Taki błyszczyk dobry jest na karnawał, ale nie na co dzień ;/
UsuńBłyszczyk bardzo ładny:) a kawka mmm uwielbiam aromatyzowane kawy:)
OdpowiedzUsuńJa też lubię zarówno aromatyzowane kawy jak i herbaty ;)
UsuńKawa bananowa? Brzmi super! Ja bym chętnie napiła się bananowej ale czekolady :D
OdpowiedzUsuńBananowa czekolada też pewnie będzie pyszna ;)
Usuńnarobiłaś mi smaka na taką kawę :D
OdpowiedzUsuńJa też go nie kupię :P
OdpowiedzUsuń