W zeszłym miesiącu na moim blogu pojawił się mój pierwszy
projekt denko, w tym miesiącu będzie pierwszy post pt. „ulubieńcy” ;) Napiszę
Wam o 13 kosmetykach, które w tym miesiącu używałam z wielką przyjemnością.
Ciekawa jestem czy któryś z moich ulubieńców jest też Waszym ulubionym kosmetykiem
;)
Większość z tych kosmetyków już była prezentowana, ale nie
zaszkodzi o nich wspomnieć. Oto mój ulubieńcy:
1. Korektor antbakteryjny Osmozacare ,o którym pisałam w TEJ notce
Ten innowacyjny kosmetyk to dla mnie rewelacyjna i co najważniejsze skuteczna
pomoc w walce z pryszczami. W tym miesiącu kilkakrotnie pomógł mi w sytuacjach
kryzysowych ;)
2.Płatki kosmetyczne SILK EFFECT firmy CLEANIC o
których wspominałam TUTAJ
Płatki są miękkie i naprawdę ułatwiają demakija
3. Chusteczki do demakijażu z płynem micelarny CLEANIC
chyba już wam wspominałam, że to moje ulubione chusteczki ;) Od pierwszego ich
użycia minęło kilka miesięcy, teraz kończę drugie opakowanie, a 3 już czeka w
kolejce;)
4. Chusteczki anti-acne Cleanic. Tak wiem kolejne
chusteczki, ale co poradzę że tak przypadły mi do gustu. Dodatek kwasu
salicylowego rewelacyjnie sprawdza się przy cerze trądzikowej. Na pewno kupię
jeszcze nie raz ;)
5.
Spray/ odżywka do włosów Venita pisałam o niej TU
nadal jestem pod wrażeniem tego dość taniego kosmetyku do włosów ;)
6.
Krem do rąk z masłem Karite Venita wspomniany był TUTAJ
Powiem, a raczej napiszę tylko tyle, że nie rozstaje się z nim na krok ;)
7. Maszynka BIC Soleil Bella
Dotychczas firma Bic kojarzyła mi się tylko z długopisami, które nawiasem
mówiąc bardzo lubię. Kiedy dostałam do testowania maszynki byłam bardzo ciekawa
jak się sprawdzą. Dotychczas do golenia stosowałam maszynki męskie, bo wydaje
mi się, że są one ostrzejsze niż maszynki dla kobiet. Z maszynek Bic Soleil
Bella jest bardzo zadowolona, są ostre, mają świetnie wyprofilowane rączki,
które nie wyślizgują się rąk. Wyobraźcie sobie, że mimo ostrego ostrza ani razu
nie polała się krew. Maszynka jest świetnie wyprofilowana i mknie po skórze
perfekcyjnie zbierając włoski. Co najważniejsze maszynkę można użyć kilka razy.
Jak najbardziej jestem na TAK i szczerze Wam ją polecam ;)
8.
Olejek do kąpieli Azja z Bielendy. Skorzystałam
z promocji w biedronce i kupiłam za 8,99 nowość od Bielendy. Olejek jest
dwufazowy, zapach jest zniewalający! Skóra po kąpieli jest jedwabiście miękka,
sprężysta, odżywiona. Muszę jeszcze zaopatrzyć się w Amerykę ;)
9.
Krem
przeciw niedoskonałościom skóry Gerovital Plant - zachwycałam się nim w TEJ notce
Jednym słowem krem rewelacja. Jak tylko gdzieś moje oczka zobaczą ten krem to
od razu kupuję ;) Dziewczyny dowiedziałam się z Funpagu Gerovital, że od 29 listopada do 16 grudnia trwa promocja na kosmetyki Gerovital Plant i Gerovital H3 Evolution w wybranych sklepach ALMA MARKET! Zajrzyjcie na facebooka !
10.
Szampon RED BALANS Hegron wspomniany TUTAJ ten szampon pokochały moje wybredne włosy, co
prawda powoli się kończy, ale na długo zostanie w mej pamięci ;p Dobry i z tego
co się orientuje niedrogi szampon. Polecam!
11.
Żel pod prysznic Discover TAJ Mahal Oriflame.
Żel kupiła ze względu na ciekawe połączenie
śliwki z kwiatem pomarańczy. Żel ładnie pachnie, dobrze myje i jest w miarę wydajny. Warto go powąchać, bo
zapach naprawdę jest oryginalny ;)
12.
Podkład kryjąco – korygujący z Bell kupiłam w
Biedronce jakiś czas temu. Używałam go regularnie i jestem mile zaskoczona.
Bardzo fajnie tuszuje niedoskonałości jednocześnie nie tworzy efektu maski.
Świetnie się rozprowadza, jest wydajny i sprawdza się nawet przy dużej ilości
nieprzyjaciół na twarzy. Jak się skończy (co niebawem nastąpi) będzie mi go
brakować.
13.
Miodzik Tender Care Cherry. Chyba nikomu nie
muszę przedstawiać tego popularnego kosmetyku firmy Oriflame ? Zapach tego
miodziku jest cudowny, przez kilka miesięcy go nie używałam tylko wąchałam
jednak teraz gdy temperatury skaczą moje usta wymagają szczególnej pielęgnacji.
Miodzik rewelacyjnie sprawdza się nie tylko do ust, stosuję go też na nosek jak
mam katar, na łokcie i czasami na kolana gdy skóra w tych miejscach jest
zgrubiała i nadmiernie sucha. Produkt jest uniwersalny, świetnie natłuszcza,
odżywia i przepięknie pachnie.
Aaaa i jeszcze od kilku dni moim ulubionym tuszem jest tusz 2000 kalorii z MaX FACTOR, który kupiłam za 17,99 zł w rossmanie korzystając z 40% obniżek ;)
Ufff to by było na tyle! Czy ktoś dotrwał
do końca ?
Buziaki!
też lubię te maszynki super są
OdpowiedzUsuńO tak! mój faworyt ;)
UsuńTen olejek z Bielendy muszę sobie sprawić:)
OdpowiedzUsuńSpraw! nie pożałujesz ;)
UsuńBardzo ciekawi mnie ten korektor antybakteryjny.
OdpowiedzUsuń;)przydaje sie w kosmetyczce ;)
Usuńnigdy nie wczuwałam się jakich płatków kosmetycznych używam:)
OdpowiedzUsuńNo to błąd !
UsuńWaciki i chusteczki pojawiły się u mnie w denku ;)
OdpowiedzUsuńwidziałam ;)
UsuńGerovital jest świetny!
OdpowiedzUsuńO tak! czekam na kolejne kosmetyki i mam nadzieję, że będą rónie dobre jak ten krem ;)
UsuńDzięki Tobie zawsze odkrywam marki, o których istnieniu nie miałam pojęcia;) Po raz pierwszy słyszę o kremie Gerovital;)
OdpowiedzUsuńKochana nawet nie wiesz jak miło mi to czytać ;)
UsuńJestem ciekawa tego korektora, muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam te chusteczki do demakijażu Cleanic!
Ja też zwykle wybieram męskie maszynki do golenia, sprawdzają się o wiele lepiej! A co do chusteczek z Cleanic mam podobne odczucia, są najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńOoo, pierwsze słyszę o takim korektorze. Chwilę nie pogrzebie w drogeriach i już jestem w tyle :)
OdpowiedzUsuńoriflamowy miodzik to klasyk :) co prawda ja go nigdy nie miałam, ale pamiętam moja znajoma namiętnie go używała :)
OdpowiedzUsuńOd długiego czasu używam tylko płatków Cleanic;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie Twoja opinia o maszynce BIC. W liście do Mikołaja prosiłam o zajebiaszczą maszynkę, (myślałam nawet o męskiej) ale muszę w takim razie przyjrzeć się z bliska wszystkim BICom;)
OdpowiedzUsuńA tender care w wersji czereśniowej to i mój ulubieniec, choć teraz w okresie przedświątecznym korzystam z wersji karmelowej i migdałowej;)