Lakier Summer Sun Oriflame + tag 7 "prawd o sobie samym"


Lubię kosmetyki Oriflame!
Jednak lakiery do paznokci tej firmy to wg mnie buble, w dodatku dość drogie buble! W sumie mam 4 lakiery do paznokci z Oriflame (miałam 7, ale 3 się pozbyłam). Dzisiaj napiszę o najnowszym lakierze Colour Breeze Summer Sun by Oriflame, który wybrałam ze względu na wakacyjny kolor.
Według producenta lakier ten zawiera filtry UV. Czy to prawda ? jakoś nie za bardzo w to wierzę.
Jeśli chodzi o butelkę to jest ona poręczna. Pędzelek jest silikonowy, "włosie" ściśle do siebie przylega dzięki czemu łatwo się nim maluje.
Krycie lakieru jest słabe. Dopiero 3 warstwa oddaje kolor z butelki.
 Niestety lakier pozostawia smugi ;( Dużym minusem jest czas schnięcia lakieru. Ja pomalowałam paznokcie ok 14 popołudniu, a  rankiem następnego dnia zauważyłam, że na paznokciu zostały odciski po poduszce ;/
Trwałość lakieru także pozostawia wiele do życzenia. Ja zmylam go po 3 dniach, bo końcówki były doszczętnie zdarte ;/
Jeśli chodzi o kolor to podobał mi się w butelce, ale na paznokciu to już niekoniecznie.
W słońcu jednak lakier dość ładnie się prezentuje
Jak widzicie delikatnie się mieni. Lakier zawiera delikatne drobinki opalizujące.
Zmycie tego lakieru nie jest łatwe, mimo, że kolor jasny zużyłam dużo płatków. Najlepiej to przyłożyć płatek nasączony zmywaczem do paznokcia i pomasować płytkę!

Podsumowując: Za 7 ml lakieru zapłacimy 17 zł (w promocji mniej, ale to różnie bywa). Lakier jest słaby, smuży, długo schnie, szybko odpryska, ogólnie trwałość jest kiepska. Jedyny plus to to, że kolor ładnie prezentuje się w słoneczne dni. Na pewno już nie kupię lakierów z oriflame!
Coś mi się wydaje, że nieprędko znowu sobie pomaluje tym lakierem paznokcie ;/

A teraz opowiem wam coś o sobie. Do zabawy w "7 prawd o sobie" zaprosiła mnie desire25 Dziękuję ;)

Prawda nr 1: 
Z wykształcenia jestem biologiem, ale niestety nie znalazłam pracy w zawodzie dlatego musiałam się przekwalifikować. Wybrałam branżę kosmetyczną i nie żałuję! Czuję, że kosmetyka to moje  powołanie ;) 

Prawda nr 2:
Jestem gazetomaniaczką! Miesięcznie na gazety kobiece wydaje krocie. Muszę iść na odwyk! znacie może jakieś poradnie ? ;>
Prawda nr 3
Dużą uwagę przykładam do właściwego zachowania. Zasady savoir vivre nie są mi obce i strasznie razi mnie brak kultury przy stole i nie tylko. Żałuję, że zasady etykiety są nagminnie łamane.

Prawda nr 4
Jestem bardzo pamiętliwa. Ale ponoć zodiakalne raki już takie są. Pamiętam wszystkie dobre i złe rzeczy, które ktoś mi wyrządził.

Prawda nr 5
Kocham góry i tylko tam czuję się jak u siebie! Gdybym mogła zamieszkać w Beskidach, Bieszczadach lub Sudetach to nie wahałabym się ani chwili. Kocham góry o każdej porze roku jednak jesienią najbardziej (tak jesień to moja ulubiona pora roku:))

Prawda nr 6
Ubóstwiam kuchnię włoską! Za dania z makaronem dałabym się sprzedać!

Prawda nr 7
Prawie każdy wieczór spędzam podobnie tzn. oglądam film. Moja filmoteka liczy ponad 2000 filmów ;) A jeśli się zdarzy, że nie mam czasu na film to oglądam seriale ;)

Większość z Was pewnie już odpowiadała na ten tag, a jeśli nie i  macie ochotę to zapraszam serdecznie ;)


54 komentarze:

  1. Również nie przepadam za lakierami z tej firmy. Za taką cenę, to lakier powinien być na prawdę dobry.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, lakiery drogie a niestety kiepskiej jakości

      Usuń
  2. jeju ile schnie, nie wytrzymałabyn...

    OdpowiedzUsuń
  3. kolor fajny słoneczny, mi takie przebarwiają płytkę:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny kolor. Chyba jakbyś dała jeszcze 1 warstwe, kolor byłby intensywniejszy. :)


    xoxo, elverka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale 4 warstwy to schłyby chyba 3 dnia ;/ Zresztą nie lubię takiej grubej warstwy lakieru

      Usuń
  5. śliczny kolor ma ten lakier ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam, ale żałuję że oprócz koloru nie ma nic innego ;/

      Usuń
  6. Nigdy nie miałam lakieru z oriflame i dobrze. ;) Jesteśmy trochę podobne, ja też nie cierpię gdy ludzie nie potrafią się odpowiednio zachować i jest to moja mała obsesja. Uwielbiam włoskie jedzonko i jestem bardzo pamiętliwa. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co wiem to mamy również podobny gust jeśli chodzi o kosmetyki ;)

      Usuń
  7. Słyszałam nie zbyt pochlebne opinie o lakierach Oriflame. Też uwielbiam kobiece gazety, czasem w sumie nie potrzebnie aż tyle ich kupuję:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tymi gazetami to się zgadzam. Tym bardziej, że tematy są bardzo podobne. To co idziemy na odwyk ? ;p

      Usuń
  8. bardzo słoneczny kolorek, taki wesolutki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie kolor śliczny, szkoda że tylko kolor ... ;(

      Usuń
  9. ja tam nie mam nic do lakierów z Oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to zazdroszczę. Ja mam całe mnóstwo "ale" dlatego już nigdy lakierów tej firmy nie kupię!

      Usuń
  10. świetny blog! zapraszam do mnie.
    www.piekno-nastoletniego-swiata.blogspot.com
    obs!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję za odpowiedzenie na tag :)
    Też uwielbiam makarony! Będąc we Włoszech przez dwa tygodnie na przystawkę do obiadu były podawane makrony przeróżnie przyrządzone... mniaaami ! Chyba tylko jeden mi nie smakował! (a to naprawdę dobry wynik, bo jestem strasznie wybredna ;D ) I jak tylko wspominam to ślinka mi cieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lakier należał po pierwsze do serii limitowanej, po drugie cena - 17,90 to cena bez promocji a z katalogów Oriflame czy Avon nigdy nie kupuje się produktu bez promocji, bo wiadomo, że i tak za katalog będzie to cena o wiele niższa. Ja te lakiery kupowałam po 9,90. Co do wysychania -u mnie najmniejszego problemu nie było, nałożyłam pierwszą cienką warstwę, na nią dwie kolejne po 5 minutach i wszystko idealnie wyschło. Przykro więc że Tobie sprawił on tak wielki zawód.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS. Witam w klubie pamiętliwych raków

      Usuń
    2. Normalnie lakier kosztuje 17,90 to dużo pieniędzy i nie jest on wart swojej ceny. A to, że był w promocji to nie znaczy, że może być gorszej jakości. Z tego co widzę nie tylko ja uważam, ze lakiery ori są beznadziejne! A raki faktycznie są bardzoooo pamiętliwe. czasami aż za bardzo ;p

      Usuń
    3. ostatnio pokazywałam u mnie fiolecik z innej serii Oriflame i nie było tyle głosów na nie....;)
      co do bycia pamiętliwym, to uwierz mi każde złe słowo, każdy uczynek - czasami wolałabym chyba na odwrót

      Usuń
  13. Ja miałam kiedyś jeden lakier z Oriflame i był beznadziejny. Szybko odpryskiwał dlatego nie przygarniam kolejnych tej marki.

    Ja też jestem gazetholiczką :P Wiem, że inni się dziwią jak mogę kupować kolorowe czasopisma ale ja nie mogę się opamiętać :P Niedawno zrezygnowałam z zakupu jednego z czasopism co miesiąc i to już dla mnie duży sukces, jednak mimo to makulatury u mnie pod dostatkiem :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też pare miesięcy temu zrezygnowałam z jednego miesięcznika, ale ciężko mi się przechodzi koło stoiska z gazetami jak jest nowy numer ;/

      Usuń
  14. tez myslalam ze beda ciekawsze te lakiery.

    OdpowiedzUsuń
  15. tez kocham włoska kuchnie ale dieta niepozwala ;d
    Zapraszam cię do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt o diecie to ja przemilczę ;p Zaraz do Ciebie wpadnę ;)

      Usuń
  16. Ostatnio zastanawiałam się nad kupnem lakierów z oriflame jednak zrezygnowałam i widzę ze dobrze postąpiłam :0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może warto wypróbować lakier z ori na własnych paznokciach, ale tylko jak będzie w promocji! Mnie te lakiery nie urzekły więc już ich nie kupię, bo moim zdaniem (skromnym oczywiście ;p) nie są warte uwagi!

      Usuń
  17. może zbyt dużo oleju nakładasz na włosy, lub niedokładnie go zmywasz??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, po prostu moje włosy i oleje to bardzo złe połączenie. Nawet odżywek czy spray'i z ich dodatkiem nie mogę używać ;/

      Usuń
  18. jak dopiero po 3 warstwach jest dobry to nie za fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Co do lakierów ori to jestem na NIE

      Usuń
  19. Kolorek jest bardzo ładny , żółte paznokcie wygladaja ślicznie :
    Dodałam twój blog do obserwowania
    Liczę na to samo ♥

    OdpowiedzUsuń
  20. 17zł jak dla mnie za dużo na lakier:PP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby można go kupić w promocji za 9,90, ale i to z dużo jak na taką jakość, prawda ?

      Usuń
    2. też mi sie tak wydaję.

      Usuń
  21. cudowny kolor lakieru! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny kolorek!:)
    Ale zbyt słabo schnie, to zniechęca...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. właśnie będzie w Rossmann zobacz nową gazetkę za ok.9zł

    OdpowiedzUsuń
  24. nie taki zły, ale cena do jakości nijak się ma :P

    OdpowiedzUsuń
  25. łooo widzę dorobiłaś się niezłej kolekcji filmów- masz same klasyki czy jakieś kino niezależne też się pojawia?

    OdpowiedzUsuń
  26. tez sie ostatnio zawiodlam na lakierze z Oriflame, odpryski tego samego wieczora :/
    I.

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak to możliwe, że wcześniej nie czytałam tego posta? Po tagu widzę, że mamy ze sobą jeszcze więcej wspólnego niż sądziłam wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń

Kochani, zachęcam do pozostawiania swoich myśli ;) Dziękuję ! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...