Przedstawię Wam dzisiaj trzy produkty, które bardzo ułatwiają mi codzienną pielęgnację. Oto one:
1.To czerwone "cudo" to odżywka do włosów farbowanych Elseve Color - Vive podkreślająca ich blask. Odżywka jest świetna! nie obciąża włosów, świetnie je dyscyplinuje tzn. nie puszą się, są wygładzone i błyszczące, ułatwia także ich rozczesywanie. Odżywkę nakładamy na umyte, lekko osuszone włosy i nie spłukuję. Jak dla mnie to duuuży plus.Odżywkę można też stosować na suche włosy w celu ich odświeżenia oraz poprawy fryzury. Dodatkowo odżywka posiada filtr SPF. Cena w promocji to ok 12 zł
2. Chusteczki Huggies o zapachu świeżego ogórka służą mi do demakijażu oczu i czasami twarzy. Nie podrażniają mojej wrażliwej skóry i świetnie radzą sobie z makijażem. Nie zawierają alkoholu i pozostawiają cerę odświeżoną i czystą. Za opakowanie (64 sztuki) zapłaciłam 4,99 zł w Tesco.
3. Łagodzący płyn do mycia ciała i włosów 3w1 Johnson - Johnson o pojemności 500 ml kupiony za 10 zł (!!!) w Tesco. Płyn ten został stworzony dla delikatnej skóry noworodka dlatego świetnie sprawdza się przy skórze wrażliwej. Używam go jako płyn do kąpieli. Bardzo go lubię za zapach i to, że wlany pod strumień wody powoduje dużo piany ;) Żel ten delikatnie myje, nie podrażnia skóry, świetnie nawilża. Nie zawiera mydła oraz "złych" składników.
Dziewczyny! Czy posiadacie takie kosmetyczne pomocniki, które ułatwiają Wam codzienną pielęgnację ?
Piękna a ten Elseve nie zawiera silikonów? bo ja mam farbowane włosy i poszukuję teraz dobrej odżywki w sprayu:D
OdpowiedzUsuńZ tego co wyczytałam to nie ma w tej odżywce silikonów. Naprawdę polecam, bo jak moje wymagające i krnąbrne włosy zaakceptowały odżywkę to musi być naprawdę dobra ;p
Usuńwyglada ciekawie odzyka :) chociaz ja jestem ulubienniczka dave :)
OdpowiedzUsuńja dove kocham za zapach, niestety moje włosy po niej wyglądały jak posmarowane oliwą ;/
Usuńmoim pomocnikiem jest krem do włosów z vatiki na końcówki :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMialam ta odzywke :)
OdpowiedzUsuńI jak ?
Usuńmam ten płyn z Johnson:)
OdpowiedzUsuńświetny, prawda ?
UsuńJa w zasadzie to chyba nie mam takich pomocników. Musiałabym się głębiej zastanowić;)
OdpowiedzUsuńZ resztą mi ciężko dopasować kosmetyki do pielęgnacji i higieny twarzy, które w ogóle bym polubiła, a co dopiero żebym uważała ich za pomocników...
Wszystko jeszcze przed Tobą ;)
UsuńJak Ty wyhaczyłaś to wszystko za tak niską cenę?
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze - miałam szczęście i natrafiłam na promocję. jak ja kocham słowo "promocja" :)
UsuńOczywiście, że posiadam niezbędnik do codziennej pielęgnacji. Szukam chusteczek do demakijażu, może te z Huggies wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie Huggies'y są the best. Polecam też chusteczki z biedronki, ale tylko te sensitive, bo inne strasznie podrażniają moją skórę ;/
UsuńCo ułatwia mi moją codzienną pielęgnację? hmmm... najprawdopodobniej jest to pasta do zębów ;-)
OdpowiedzUsuńhihi taki żarcik
olejek z ziaji z serii masło kakaowe,
krem uniwersalny zwany miodkiem z Oriflame
krem do rąk isana 5 % uream
a odnośnie kolorku balsamu Very Me, uwielbiam go właśnie za ta naturalność, ja zazwyczaj wolę bardziej podkreślić oko niż usta, nie lubię mieć mocno pomalowanych ust, bo później musiałabym odruchowo bez przerwy sprawdzać, czy nie mam tzw ubytków ;-)
ale na szczęście każdy lubi co innego
Kosmetyk któremu jestem najwierniejsza w mojej codziennej pielęgnacji? Chyba płyn miceralny. Zaczęłam ich używać ok. 2 lat temu i od tej pory mimo różnych marek nie przestaję ich stosować. Mój ulubiony to ten z Bourjois.
OdpowiedzUsuńPosiadam próbkę tego płynu ma przcudowny zapach , ale strasznie plącze włosy : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
Mam taką odżywkę, wygrałam cały zestaw z tej serii: szampon, odżywka i odżywka w spreju. Dwa pierwsze produkty od razu zużyłam a tej odżywki jakoś nie mogę, bo nigdy nie stosowałam w tej postaci.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej jeśli blog przypadnie Ci do gustu :)
Jak trafię na promocję płynu do kąpieli to kupię! Mój się akurat kończy...
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty dla bobasów! :D Ja polecam najzwyklejszą w świecie oliwkę dla dzieci zamiast balsamu. :)
OdpowiedzUsuńJa też mam zawsze pod ręką chusteczki nawilżane, ale używam Dada dostępnych w Biedronce. Najbardziej lubię te o zapachu lawendy. Mam też odżywkę z Elseve, choć z innej linii (w żółtym opakowaniu). Obecnie jednak zakochałam się w odżywce z Keratyną z Loton. Wprawdzie użyłam jej zaledwie kilka razy, ale daje radę nawet po szamponie z Joannay z serii Argan Oil, a sama wiesz jaki to bubel ;)
OdpowiedzUsuń