Korzystając z promocji w Rossmanie , która trwa do 28 lutego moje kąpielowe zbiory poszerzyły się o
-dwa płyny kąpielowe o zapachu czekolady z miętą oraz mango z makadamii,
-żel pod prysznic czekolada z pomarańczą,
- mydło do rąk biała gruszka z awokado.
Zapachy tych produktów są zniewalające. Dużym plusem jest fakt, że jeszcze długo po kąpieli skóra bardzo przyjemnie pachnie. Szkoda tylko, że na butelce nie znajdziemy żadnych informacji oprócz tego, że produkt pięknie pachnie. Ale po kolei.
Płyn do kąpieli z czekoladą i miętą pachnie jak czekoladki "after eight". Już niewielka ilość płynu wlana pod strumień wody daje duuużo piany ;)) I na tym chyba kończą się plusy. Skóra po takiej kąpieli tylko pachnie, nie zauważyłam niczego innego, żadnego nawilżenia, regeneracji - nic. Niestety płyn ten mnie uczulił. Dostałam okropnej wysypki ;/
Drugi płyn z mango i makadamii także ładnie pachnie i chyba troszkę zmiękcza skórę. Przynajmniej tak mi się wydaje. Ale nic więcej.
Żel pod prysznic czekolada z pomarańczą ma konsystencje galarety, co do wydajności to mam pewne zastrzeżenia. Moim zdaniem jest mało wydajny. I tak jak w przypadku płynów do kąpieli na skórze tylko pachnie, a nie ją pielęgnuje.
Ostatni produkt to mydło w płynie z gruszką i awokado. Ten zapach akurat mi nie odpowiada. Jak dla mnie jest za mdły. Producent zapewnia, że mydło to dzięki awokado działa nawilżająco, a biała gruszka dostarcza witaminę C. Niby po umyciu rąk tym mydłem dłonie są nawilżone i zadbane. Ale jak wiadomo napisać można wszystko...
No cóż producent daje klientowi wybór: "możesz pokochać lub znienawidzić". Ja ani nie pokochałam, ani nie znienawidziłam. Jak dla mnie produkty te tylko ładnie pachną i nic poza tym.
W promocji mydło w płynie 250 ml kosztuje 5,59 zł (cena normalna to 7,99), żel pod prysznic 250 ml i płyn do kąpieli 500ml - 6,99 zł ("zwykła" cena to 9,99).
A czy Wy kochane blogowiczki i nie tylko zakochałyście się w produktach Original Source, które ponoć "nie zawierają rutyny" ?
Zakochałam się w zapachu maliny i wanilii!
OdpowiedzUsuńbardzo kuszące kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńFajne mają opakowania :) przejdę się chyba w poniedziałek do Rossmanna popatrzeć ;)
OdpowiedzUsuńNie zakochałam się w nich aczkolwiek podobają mi się ich zapachy - w mój gust trafiają :) Zwłaszcza czekolada z pomarańczą!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ja nigdy nic nie próbowałam więc nie zdążyłam się ani zakochać ani znienawidzić :P :)
OdpowiedzUsuńAle tu u ciebie słodko ;d
OdpowiedzUsuńja uwielbiam ich zapachy, to moja ulubiona linka jezeli chodzi o higiene ciala :)
OdpowiedzUsuńps; Jeżeli jesteś zainteresowana to u mnie na blogu trwa rozdanie, a do wygrania magiczne jajeczko beauty blender do wygrania, zapraszam :)
http://queeeniak.blogspot.com/2012/02/rozdanie-na-brain-for-sale.html
Ja miałam żel z orzechami macadamia, ale ten czekoladowo miętowy płyn wygląda jak płynna mleczna czekolada. Mniam. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog ! :) będe wpadać częściej!
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
http://jagoodoowoo-fashionismypassion.blogspot.com/
Producent przy płynie do kąpieli czy żelu pod prysznic nie obiecuje, że produkt będzie nawilżał, ujędrniał, zmiękczał itp. itd. Jest to po prostu ładnie pachnący żel czy płyn. Ja się produktami nie rozczarowałam. Dobrze myją skórę, zniewalająco pachną i jestem jak najbardziej na tak. Od nawilżania mam balsamy, nie potrzebuję żeby mydło w płynie robiło z moją skórą jakieś cuda. Miałam już wiele wersji zapachowych żelu pod prysznic i tylko ten czekolada i pomarańcz był u mnie najmniej wydajny inne (wanilia i malina czy sama mięta) stały u mnie długo, a codziennie ich używałam.
OdpowiedzUsuńLubię je wąchać :D
OdpowiedzUsuńkoleżanka czekolade z miętąi chwali :)
OdpowiedzUsuńa balsam do prostowania kupiłam w sklepie fryzerskim więc radze takich popytać
a jak nie to widziałam też w mniejzych drogeriach
Mam żel pod prysznic o zapachu truskawki ze śmietanką czy mlekiem. Zapach jest powalający, niestety zupełnie nie utrzymuje się na skórze. Po żelu za 8 czy 9 złotych spodziewałam się znacznie więcej.
OdpowiedzUsuńnie widziałam tego mydła jeszcze nigdy w rossmannie ani nigdzie indziej ;)
OdpowiedzUsuń